grudzień 2013, nr 88/66 online

Współczesny człowiek konsumuje około tony żywności rocznie. Z badań brytyjskich instytucji naukowych wynika, iż 5 – 7 kilogramów stanowią szeroko pojęte zanieczyszczenia, których wartość odżywcza jest równa zeru, a na dodatek często mogą one wywoływać niepożądane skutki dla naszego organizmu. Kontaminanty (zanieczyszczenia z ang. contaminants, łac. contamino, contaminatus) żywności to za Codex Alimentarius, „(…) każda substancja nie dodawana w sposób zamierzony do środków spożywczych, występująca jako wynik produkcji przy: wytwarzaniu, przygotowywaniu, pakowaniu, transporcie oraz przechowywaniu albo też w wyniku zanieczyszczenia środowiska (…)” Ze względu na czynnik wywołujący zanieczyszczenie można podzielić je na zanieczyszczenia: fizyczne, chemiczne i biologiczne. Obecność kontaminantów w żywności uzależniona jest w znacznym stopniu od miejsca i sposobu uprawy roślin, chowu zwierząt, elementów wytwarzania i magazynowania produktów. Rodzaje niepożądanych substancji w pożywieniu podzielić możemy również na podstawie ich źródła pochodzenia. Jedną z grup są substancje pobierane przez organizmy wykorzystywane w produkcji rolno-spożywczej, ze środowiska w wyniku naturalnych procesów życiowych (np. odżywianie, oddychanie). Pozostałości chemicznych środków ochrony roślin (ś. o. r. – Środki Ochrony Roślin) oraz nawozów mineralnych używanych w uprawie roślin stanowią kolejną grupę. W ramach zabiegów weterynaryjno-hodowlanych zwierzętom również podawane są związki (wzbogacanie pasz, leki), które mogą wywoływać toksyczny efekt w organizmie człowieka. Powstające w wyniku działalności drobnoustrojów związki to następna z grup podziału. Ostatnią są substancje, które dostają się do pożywienia w wyniku ich migracji z urządzeń, sprzętu, opakowań czy naczyń. Każda żywność, bez względu na jej rodzaj, jest niestety zwykle narażona na zanieczyszczenia różnymi szkodliwymi związkami, dlatego też zapewnienie żywności bezpiecznej konsumentowi to jeden z podstawowych celów działania jednostek administracyjnych, naukowych jak i producentów rolno-spożywczych. Z tego też względu istnieje szereg uregulowań prawnych, wprowadzono dopuszczalne poziomy zanieczyszczeń (MRL, ang. maximum residue limit dla pozostałości pestycydów, ML, ang. maximum levels dla pozostałych), ADI (ang. acceptable daily intake). Na poziomie produkcji opracowano jednolity system zarządzania jakością i w ten oto sposób powstały zasady GAP (Good Agricultural Practice), GMP (Good Manufacture Practice), GHP (Good Hygienic Practice) oraz HACCP (Hazard Analysis Critical Control Points). Ich zadaniem jest ujednolicenie oraz określenie norm będących gwarantem, iż żywność docierająca do konsumenta jest możliwie wysokiej jakości i maksymalnie bezpieczna dla zdrowia.
Niniejszy artykuł ma na celu przedstawienie podstawowych zagrożeń związanych z występowaniem w artykułach spożywczych zanieczyszczeń pochodzenia chemicznego, biologicznego, w tym mikrobiologicznego, jak również fizycznego oraz ich wpływu na organizm człowieka – konsumenta.
Bardzo dużym zagrożeniem obecnych czasów są wykorzystywane powszechnie substancje o dużej aktywności biologicznej i szerokim spektrum potencjalnego szkodliwego działania dla człowieka, naturalne lub syntetyczne środki ochrony roślin (pestycydy). W zależności od ich przeznaczenia wyróżnia się zoocydy (związki służące do zwalczania szkodników zwierzęcych), herbicydy (środki chwastobójcze), fungicydy (środki grzybobójcze) jak również bakteriocydy.

Początki chemizacji rolnictwa polegającej na używaniu sztucznych nawozów oraz stosowaniu środków ochrony roślin i upraw sięgają dawnych czasów, jednakże jej rozkwit to już czasy współczesne, a konkretnie początek lat 50-tych XX wieku – wówczas to dążono do intensyfikacji produkcji żywności, niekoniecznie zwracając uwagę na jej wymiar zdrowotny. Pestycydy to związki o szczególnie niebezpiecznym dla człowieka charakterze, które mogą być przyczyną ostrych zatruć, pochodzące ze środowiska, jak również przyjęte na skutek omyłkowego lub świadomego spożycia. Środki te mają zdolność do kumulowania się w łańcuchu pokarmowym (zjawisko biomagnifikacji), bioakumulacji w organizmie, a także kumulacji czynnościowej. Mogą być przyczyną występowania neurotoksycznych, genotoksycznych, embriotosycznych i immunotoksycznych skutków odległych. Ze względu na zdrowotną jakość artykułów spożywczych szczególną uwagę należy zwrócić również na ich wpływ na gospodarkę hormonalną (część pestycydów jest ksenoestrogenami – EDC`s – ang.: Endocrine Disrupting Compounds), przebieg procesów enzymatycznych oraz potencjalną indukcję wielu chorób, np. Creutzfeldta-Jakoba, Alzheimera czy Parkinsona. Pestycydy mogą również prowadzić do nasilenia alergii pokarmowych. Środki ochrony roślin zawarte w żywności mogą wykazywać działanie antagonistyczne i synergistyczne, np. wpływają na skład chemiczny żywności poprzez utratę składników prozdrowotnych, głównie witamin. Obecność pestycydów lub ich pozostałości w pożywieniu, świadczyć może o nieprawidłowym zastosowaniu wybranych preparatów, zaniedbaniach sprzętowych, braku świadomości skutków nadmiernego użycia środków ochrony roślin lub nie stosowaniu się do okresu karencji po ich użyciu. Szkodliwość pestycydów uzależniona jest w znacznym stopniu od budowy chemicznej związków, tu szczególnie niebezpieczne są środki których substancje aktywne należą do grup insektycydów fosforoorganicznych, karbaminianowych, chloroorganicznych oraz pyretoridów syntetycznych. Także w przypadku glifosatu – najpopularniejszego na świecie herbicydu, do niedawna uważanego za bezpieczny, coraz częściej w kręgach naukowych podnoszony jest temat jego szkodliwości. Mimo, iż istnieją normy, określone limity zawartości zanieczyszczeń pestycydowych żywności (dla niemowląt i małych dzieci zwykle MRL wynosi 0,01 mg/kg) w wielu wypadkach, co wykazują badania monitoringowe prowadzone przez akredytowane laboratoria, żywność w naszym kraju nie spełnia wyznaczonych wymagań formalno- prawnych, czego konsekwencją jest powszechne narażenie konsumentów na pozostałości pestycydów w spożywanych surowych i przetworzonych produktach.
Kolejne z zanieczyszczeń, które dostarczone wraz z żywnością mogą przedostać się do organizmu człowieka i wywoływać niepożądane skutki są azotany (III, V). Szczególnie wrażliwe na działanie azotanów są niemowlęta i małe dzieci. Obecność związków z tej grupy głównie podyktowana jest stosowaniem nawozów mineralnych w uprawie roślin użytych jako surowiec żywnościowy. Związki te są pobierane z gleby i transportowane do organów roślin, ich źródło stanowić również mogą spaliny komunikacyjne jak i przemysłowe oraz opady atmosferyczne. Natężenie skażenia warzyw jest ściśle skorelowane z transportem przez nie substancji odżywczych i tu największą zawartość stwierdza się w warzywach korzeniowych, na przykład burakach, rzodkiewce czy marchwi, również narażone są kapusty oraz sałata, gdzie w skrajnych przypadkach zawartość osiąga poziom 7000 mg/kg. Omawiane związki stosuje się również w serowarstwie i w przetwórstwie surowców mięsnych. Wystąpienie wyższego stężenia azotanów (III) w organizmie, niejednokrotnie za pośrednictwem azotanów (V), powoduje powstawanie methemoglobiny poprzez zmianę stopnia utlenienia żelaza z dwu- na trójwartościowe. Zmiany z tym związane doprowadzają do utraty zdolności wiązania i transportu tlenu, obniżeniu także ulega przyswajanie tłuszczów oraz następuje zniszczenie witamin z grupy B oraz witaminy A. Objawami zatruć są w formie lekkiej podrażnienie błony śluzowej przewodu pokarmowego, ból brzucha, duszności i wzdęcia, zaś gdy jest to stopień ostry (ponad 1g) w przeciągu 30 minut pojawiają się ból brzucha oraz wymioty, z czasem skóra zaczyna sinieć, pojawiają się bardzo uciążliwe duszności, zawroty głowy i omdlenia, obserwuje się także znaczny spadek ciśnienia krwi. Najnowsze badania dowiodły, że azotany również w znacznym stopniu ułatwiają syntezę toksycznych substancji podczas procesów produkcji przemysłowej żywności, szczególnie o charakterze rakotwórczym – N-nitrozoamin.
Polichlorodibenzodioksyny (PCDD) oraz polichlorodibenzofurany (PCDF) to grupa związków określana w języku potocznym dioksynami, wśród nich wyróżnia się 75 izomerów PCDD oraz 135 izomerów PCDF. Są to substancje chemiczne, które nie znajdują zastosowania w żadnych procesach technologicznych i nie są wytwarzane, stanowią one produkt uboczny w procesach spalania w temperaturze 200 – 500°C. Duże ilości tych związków wydzielane są podczas produkcji pestycydów i tworzyw sztucznych, równie duży udział w ich emisji mają przemysł papierniczo-celulozowy oraz metalowy.

Szacuje się że 97% całkowitego przyjęcia tych toksyn odbywa się z pożywieniem. Dostają się do organizmu przeważnie z żywnością pochodzenia zwierzęcego, z mięsem, przetworami mlecznymi oraz rybami. PCDD/F wchłaniane są w ponad 90% w przewodzie pokarmowym i odkładane w tkance tłuszczowej. Objawy zatrucia dioksynami w początkowym etapie to podrażnienie oczu, światłowstręt, sinica, utrata wagi, po kilku dniach wysypka alergiczna (trądzikowe zmiany skórne, hiperpigmentacja – chloracnosa). W wyniku dalszego narażenia mogą wystąpić zmiany w funkcjonowaniu wątroby, nerek, trzustki, porfiria, oraz zmiany składników chemicznych krwi. Niezmiernie istotnym jest również fakt, iż związki te z niezwykłą łatwością pokonują barierę łożyskową, przez co wpływają bezpośrednio na embrion. Czas w jakim następuje połowiczny rozpad tych związków w organizmie dorosłego człowieka trwa nawet 10 lat. Skutki ich oddziaływania, niejednokrotnie ujawniają się dopiero po kilku latach i głównie dotyczą narządów wewnętrznych. Istnieją również dowody naukowe świadczące o kancerogennym działaniu PCDD/F. Kumulację tych związków łączy się z powstawaniem mięśniaków tkanki miękkiej, raka wątroby oraz niektórych rodzajów białaczek.
Równie niebezpiecznymi co PCDD/F zanieczyszczeniami żywności są polichlorowane bifenyle (PCB), jest to grupa 209 chemicznych związków organicznych. Pochodzące z przemysłu o charakterze chemicznym, produkowane są głównie jako dodatki do środków klejąco-uszczelniających, farb, płynów hydraulicznych oraz tworzyw sztucznych. W środowisku znajdują się jedynie jako zanieczyszczenia, trafiają do niego wraz ze ściekami, a do atmosfery przedostają się na skutek spalania odpadów. Człowiek narażony jest głównie na ich szkodliwy wpływ poprzez skażoną żywność. PCB charakteryzują się niemalże całkowitą odpornością na degradację, niezależnie od czynnika oddziaływującego, bardzo dobrze rozpuszczają się w tłuszczach, co stanowi o ich kumulacji w organizmach w miarę wydłużania się łańcucha pokarmowego. Głównym źródłem zatruć PCB jest spożywanie w szczególności mięsa, konserw, marynat z bezkręgowców morskich, tłustych ryb, a ich zawartość w nabiale jest zróżnicowana. Łatwo wchłaniają się one z przewodu pokarmowego. Indukują enzymy odpowiedzialne za utlenianie, znajdujące się w siateczce śródplazmatycznej wątroby. Zatrucie tymi związkami zazwyczaj objawia się podobnie jak w przypadku dioksyn. Wykazano również iż istnieje często związek pomiędzy zatruciami związkami z tych dwóch grup. Długoterminowe konsumowanie żywności z dużą zawartością rakotwórczych PCB skutkować może powstawaniem guzów, wpływa również na obniżenie przyswajania wapnia. U osób narażonych na PCB w żywności stwierdza się także zaburzenia układu immunologicznego oraz rozrodczego.
Pojęcie mikrobiologicznych zanieczyszczeń żywności związane jest w głównej mierze ze skażeniem surowców, nieprawidłowym przetwarzaniem i magazynowaniem surowców. Znaczący wpływ również ma jakość opakowań. Źródłami skażenia mikrobiologicznego pokarmów są z reguły bakterie, drożdże oraz saprofityczne grzyby (pleśnie). Zagrożenie stanowią nie tylko same drobnoustroje lecz również ich metabolity, a do najgroźniejszych należy zaliczyć pałeczki jadu kiełbasianego (Clostridium botulinum), pałeczki salmonelli (Salmonella sp.), przecinkowca cholery (Vibrio cholerae), wirusa zapalenia wątroby typ B (Hepatitis B) oraz mykotoksyny. Skażenie bakteryjne zachodzi bardzo szybko, dzięki bardzo prostemu procesowi namnażania się tych organizmów, przy sprzyjających warunkach proces podziału potrafi się zakończyć w około 20 min. Zanieczyszczenia pokarmów w większości przypadków zauważalne są dzięki zmianom organoleptycznym, świadczącym o ich zepsuciu. Drożdże, powszechnie stosowane w przemyśle spożywczym, mogą – jednocześnie będąc niezbędnym elementem – podczas wytwarzania i przerobu surowców stanowić poważne zagrożenie toksykologiczne. Zazwyczaj jednak infekują niewłaściwie przetworzone artykuły o wysokiej zawartości cukru, powodując ich psucie poprzez tzw. kożuchowanie, wytwarzanie nalotów oraz doprowadzając do zmiany smaku. Zwykle zmiany te nie są groźne dla człowieka, jednak drożdże z rodzaju Cryptococcus, Rhodotorula (czerwone drożdże) oraz niektóre z Candida powodować mogą dolegliwości żołądkowe u ludzi. Najbardziej niebezpiecznymi zanieczyszczeniami mikrobiologicznymi w żywności są produkty metabolizmu licznych gatunków grzybów pleśniowych z rodzaju Aspergillus, Penicillum i Fusarium, powszechnie nazywane mykotoksynami (mikotoksynami). Dotychczas zidentyfikowano blisko 400 miktoksyn, pośród tej grupy naturalnych zanieczyszczeń najczęściej występują aflatoksyny, ochratoksyny, trichoteceny, fumonizyny, zearaleon oraz patulina. Zagrożenie zanieczyszczeniem mykotosynami dotyczy przede wszystkim produktów roślinnych (zbóż, orzechów, nasion roślin oleistych, owoców, warzyw, kawy, kakao), pasz oraz surowców pochodzenia zwierzęcego – mleka i jego przetworów oraz mięsa. Należy także podkreślić, że duże ilości mykotoksyn mogą zawierać produkty importowane. Żywność może również być skażona przez różne rodzaje grzybów, produkujące toksyny. Dlatego też symptomy mykotoksynoz mogą sumować się lub dochodzić może do działania synergistycznego lub antagonistycznego pomiędzy nimi. Z tego też względu opisywane substancje mogą być niezwykle niebezpieczne dla człowieka i przez to zagrażać jego zdrowiu. W wyniku zatrucia nastąpić mogą zaburzenia działania układu pokarmowego, uszkodzenia nerek i wątroby, dowiedziono również, iż wraz ze spożywaniem żywności zanieczyszczonej mykotoksynami zwiększa się prawdopodobieństwo zachorowanie na raka. Toksyny te posiadają również właściwości immunotoksyczne, neurotoksyczne, a także mutagenne, embriotoksyczne, teratogenne. Wpływają na gospodarkę hormonalną, oraz przebieg procesów enzymatycznych. Znany jest – z Serbii – przypadek śmierci 100 000 ludzi w wyniku spożywania zboża przechowywanego na wolnym powietrzu (w latach 1942 – 1947), w wyniku czego doszło do infekcji Fusarium sp. Spożywanie pokarmów zanieczyszczonych mykotoksynami może prowadzić do obrzęku płuc, uszkodzenia nerek i wątroby, deformacji układu kostnego, bezpłodności oraz dystrofii mięśni. Jednak zazwyczaj zatrucia mają przebieg lekki i kończą się głównie wymiotami i bólem brzucha, a to szczególnie przez fakt przetwarzania pokarmów. Pocieszającym jest fakt, iż stan obecnej wiedzy technologicznej, wykorzystanie technik i metod służących do szybkiej identyfikacji zagrożeń, oraz normy sanitarne pozwoliły w znaczącym stopniu ograniczyć ekspozycję człowieka na zanieczyszczenia mikrobiologiczne, jednakże w dalszym ciągu stanowią one źródło wielu zatruć ostrych jak i przewlekłych powikłań w organizmie konsumenta.
Obecność metali w żywności jest niezwykle wielkim problemem dzisiejszych czasów, wszechobecna emisja do atmosfery, gleby i wód stanowi o ich znacznej obecności w naszych pokarmach. Ważnym źródłem są nawozy fosforowe, wapniowe, obornik, ścieki komunalne, środki ochrony roślin. Przed rozwojem syntetycznych związków organicznych na szeroką skalę stosowano pestycydy zawierające metale, np. „mikstura Bordeaux” wykorzystywana na winorośl zawierała dużą ilość miedzi (nadal szeroko stosowana w tropikach jako środek grzybobójczy). Dodatkowe źródła zanieczyszczenia metalami mogą stanowić naczynia, maszyny i aparatura stosowana do produkcji, środki dezynfekujące, komponenty paszowe, substancje dodatkowe niezbędne technologicznie oraz same opakowania. Spożywanie skażonej żywności może być przyczyną zatruć zarówno ostrych (m.in. As, Zn, Cd, Cu i Hg) jak i przewlekłych (m.in. As, Zn, Cd, Cr, Cu, Hg, Pb, Sn, Co, Ni, Mn, Se, Fe, Ag.), a ich toksyczność w dużym stopniu uzależniona jest od rodzajów związków, w jakich metale występują, od formy w jakiej zostały przyjęte, rozpuszczalności w płynach ustrojowych i lipidach, czasu narażenia organizmu, jak również cech osobniczych. Z tego też względu w większości krajów limituje się dopuszczalność metali ciężkich w środkach spożywczych. W Polsce takie normy obowiązują dla Cd, Pb, As, Hg, Cu, Zn, Sn, Fe. Do najbardziej szkodliwych pierwiastków zalicza się rtęć, kadm, arsen i ołów. Do organizmu człowieka metale ciężkie dostają się zwykle drogą pokarmową wraz z zanieczyszczoną nimi żywnością. Skutki zdrowotne regularnego spożywania produktów zawierających nawet niewielkie ilości tych pierwiastków mogą ujawnić się nawet po wielu latach. Wywołują zwykle zmiany w syntezie białka i zaburzenia wytwarzania ATP, w konsekwencji czego może dochodzić do poważnych zmian chorobowych (rtęcica – Minamata – 1956 r.; Irak – 1971 r.; kadmica – Itai- Itai 1964 r., masowe zatrucia arszenikiem w Bangladeszu; ołowica z charakterystyczną cerą, „rąbkiem ołowianym” na dziąsłach). Metale ciężkie głównie atakują wątrobę i nerki, często stwierdza się ich kumulację w kościach, mózgu i mięśniach. Wpływają na układ sercowo‑naczyniowy, układ moczowy, nerwowy oraz immunologiczny, potencję, poronienia, przedwczesne porody. Istnieją również badania naukowe potwierdzające związek wysokiego stężenia metali ciężkich w organizmie osób chorych na Alzheimera czy Parkinsona. Wiele związków metali ciężkich zakwalifikowanych zostało do czynników prawdopodobnie działających rakotwórczo na organizm ludzki. Sole metali ciężkich bardzo łatwo przenikają przez błony śluzowe, dostając się do narządów wewnętrznych, układu nerwowego czy nawet płodu. Obecność metali uszkadza nabłonki cewek nerkowych, ściany naczyń włosowatych, mięsień serca, jednak nie pozostają także obojętne dla pozostałych tkanek. Metale także bardzo łatwo wchodzą w reakcje z enzymami i grupami karboksylowymi aminokwasów.
Wśród zanieczyszczeń, które mogą wystąpić w żywności i mieć szkodliwy wpływ na zdrowie konsumenta należy także wymienić wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne, powszechnie określane skrótem WWA. Do tej grupy należy około 200 związków i są one do najbardziej rakotwórcze pośród zanieczyszczeń mogących występować w żywności. Dostają się do niej z powietrza (emitowane przez przemysłowe przetwarzanie w wysokiej temperaturze w szczególności ropy naftowej i węgla), gleby, wody, oraz poprzez stosowanie zabiegów obróbki termicznej w wysokich temperaturach (prażenie, wędzenie). Rośliny (sałata, szpinak) łatwo syntetyzują, wchłaniają i rozkładają WWA. Dużą ich ilość można znaleźć również w surowych rybach, mięczakach, oraz planktonie. Należy pamiętać, iż poza inicjowaniem mutacji, które mogą stać się przyczyną powstania raka, WWA mogą również w dużym stopniu zmieniać szybkość i kierunek procesów biotransformacji leków, i przez to konwertować ich działanie farmakologiczne. Toksyczne działanie na organizm mogą również wywierać zanieczyszczenia HAA oraz akrylamid powstające podczas przetwarzania żywności.
Spoglądając na ogół niebezpieczeństw jakie „oferuje” nam przyroda oraz jakie sami często nieświadomie sobie „generujemy”, możemy zastanawiać się czy w ogóle istnieje bezpieczna żywność. Dzięki prawidłowo prowadzonym uprawom, chowie zwierząt, procesom technologicznym, normom, zapewniającym nam konsumentom, a przynajmniej mającym pełnić takie zadanie powinniśmy sądzić, iż żywność nam oferowana jest czysta i wolna od jakichkolwiek toksyn, oraz spełnia warunki bezpieczeństwa zdrowotnego. Jednakże niebezpieczeństwo spożywania zanieczyszczonej żywności istnieje i niestety istnieć będzie – pewne ryzyko jest nieuniknione, czy to ze strony nieuczciwych producentów, czy to wynikające z błędów technologicznych, lecz przede wszystkim my – konsumenci powinniśmy podejmować świadome decyzje, nabywać produkty z tzw. sprawdzonego źródła, aby to co jemy było nie tylko smaczne, ale zawsze winno być przede wszystkim….. zdrowe.
mgr Michał Stawarczyk
Ilustracje Michał Stawarczyk
Fot. Fotolia.com
Piśmiennictwo:
1. Andrejko A. i Andrejko M.: Zanieczyszczenia żywności. Źródła i oddziaływanie na organizm człowieka. WUP w Lublinie, 2009, Lublin.
2. Walker C. H., Hopkin S. P., Sibly R. M., Peakall P. B.: Principles of ecotoxicology. [tłum.] Mostowiak K. [Red.]: Podstawy ekotoksykologii. Wydawnictwo Naukowe PWN, 2002, Warszawa.
3. Ball S.: Toksykologia żywności bez tajemnic. Oficyna Wydawnicza Medyk, 1996, Warszawa.
4. Sikorski Z. E. [Red.]: Chemia żywności – skład, przemiany i właściwości żywności. WNT, 2002, Warszawa.
5. Seńczuk W.: Toksykologia współczesna. Wydawnictwo Lekarskie PZWL, 2012, Warszawa.
6. Brzozowska A. [Red.]: Toksykologia żywności. Przewodnik do ćwiczeń. Wydawnictwo SGGW, 2010, Warszawa.
7. Skarbek-Błotnica T. i Masłowski B.: Bezpieczeństwo żywności. Wydawnictwo Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu,2008,Wrocław.
8. Cieślik E. [Red.]: Monitoring żywności. Wydawnictwo Naukowe „Akapit”, 2009, Kraków.
9. Gawęcki J. i Mossor – Pietraszewska T. [Red.]: Kompendium wiedzy o żywności, żywieniu i zdrowiu. Wydawnictwo Naukowe PWN, 2008, Warszawa.
10. Łozowska B.: Zanieczyszczenia żywności pochodzenia roślinnego. Progress in Plant Protection/Postępy w Ochronie Roślin, 2009, 49 (4), 2071 – 2080.
11. Krzywy I., Krzywy E., Pastuszak – Gabinowska M., Brodkiewicz A.: Ołów – czy jest się czego obawiać. Rocznik Polskiej Akademii Medycznej w Szczecinie, 2010, 56 (2), 118 – 128.
12. Ociepa – Kubicka A., Ociepa E.: Toksyczne oddziaływanie metali ciężkich na rośliny, zwierzęta i ludzi. Inżynieria i Ochrona Środowiska, 2012, 15 (2), 169 – 180.
13. Stec M., Kurzeja E., Kościołek A., Pawłowska – Góral K.: Zagrożenia wynikające z narażenia na dioksyny i dioksynopodobne polichlorowane bifenole. Probl Hig Epidemiol, 2012, 93(4), 639-646.
14. Piechowicz B., Stawarczyk K., Stawarczyk M.: Zagrożenia wynikające ze stosowania chemicznych środków ochrony roślin. Bezpieczeństwo Pracy: nauka i praktyka, 2012, 3, 5 – 7.
15. Biłyk A.: Występowanie dioksyn i furanów w środowisku. Ochrona środowiska, 2000, 2 (77), 9 – 13.
16. Tran – Dinb N.: Mycotoxins and food. Microbiology Australia. 2013, 5, 70 – 72.
17. http://ec.europa.eu/sanco_pesticides/public – Baza pestycydów UE