12.2011 – „Zmiany skórne spowodowane dzialaniem niskich temperatur.”

    Zima za pasem, ale czy nasza skóra jest przygotowana na śnieg i mróz?  Pamiętajmy w tym miejscu o osobniczej nadwrażliwości na zimno, występującej u osób z zaburzeniami naczynioruchowymi. Ponadto warto zdawać sobie sprawę z faktu, że przy suchej pogodzie dużo bardziej szkodliwe jest łączne działanie zimna wraz z wilgocią.

   Zmiany chorobowe wywołane działaniem zimna można ogólnie podzielić na odmrożenia (congelatio) oraz odmroziny (perniosis). Szczególną uwagę należy ponadto zwrócić na osoby cierpiące na zespół Raynauda, który klinicznie charakteryzuje się napadowym zblednięciem skóry, spowodowanym nagłym skurczem naczyń krwionośnych pod wpływem zimna. Kluczowym zaleceniem dla pacjentów cierpiących na to zaburzenie jest poinstruowanie ich o konieczności zakładania rękawiczek, najlepiej jednopalcowych jeszcze w pomieszczeniu, aby zapobiec negatywnym skutkom gwałtownych zmian temperatury. Gdy rękawiczki są zakładane na powietrzu, naczynia zwykle zdążają już ulec obkurczeniu i cały proces chorobowy postępuje. Warto także pacjentom cierpiącym na zespół Raynauda zalecać kupowanie tzw. ogrzewaczy, które wydzielają ciepło pod wpływem reakcji chemicznej. Ogrzewacze należy wkładać do rękawiczek przed opuszczeniem pomieszczenia. Po powrocie do ogrzanego pomieszczenia warto zziębniętą skórę natrzeć miejscowymi preparatami rozgrzewającymi dostępnymi w aptece.

Odmrożenia (congelatio)

   Zmiany te powstają w wyniku kontaktu skóry z temperaturą poniżej 0oC. Temperatury powyżej 0oC także mogą prowadzić do rozwoju odmrożeń przy znacznej wilgotności oraz silnym wietrze. Odmrożenia są wynikiem silnego skurczu naczyń krwionośnych, wskutek którego dochodzi do uszkodzenia śródbłonków naczyń oraz tworzenia się zakrzepów, a w konsekwencji wynaczynienia krwi poza łożysko naczyniowe. Miejsca predylekcyjne do tworzenia się odmrożeń to powierzchnie przylegania skóry do kości i/lub części chrzęstnych, z których najbardziej charakterystyczne są małżowiny uszne oraz nos, odsiebne części kończyn górnych i dolnych – palce rąk i stóp, te ostatnie zwłaszcza wtedy, kiedy umieszczone są w ciasnym obuwiu.

   Wyróżniamy III stopnie odmrożeń. I stopień ma charakter zmian obrzękowo-rumieniowych z lekkim pieczeniem i uczuciem palenia. Zmiany po ogrzaniu i poprawieniu krążenia ustępują bez pozostawienia śladu. W leczeniu ogólnym wskazane są preparaty poprawiające krążenie (np. pentoksyfilina, pochodne kasztanowca). Natomiast w leczeniu miejscowym odpowiednie są maści zawierające antybiotyki lub glikokortykosteroidy małej mocy, jak również obfite natłuszczanie skóry. Bezwzględnie należy także usunąć czynniki blokujące swobodny przepływ krwi, w tym ciasne rękawiczki, buty czy skarpety.

   Odmrożenie II stopnia charakteryzuje się rozwojem zmian pęcherzowych na podłożu rumieniowym. Zmiany goją się dość wolno, jednakże bez pozostawienia blizn. W leczeniu stosuje się miejscowe preparaty zawierające antybiotyki i glikokortykosteroidy, natłuszczanie oraz bezwzględne usunięcie czynników hamujących swobodny przepływ krwi.

   Odmrożenie III stopnia to rozwój owrzodzeń martwiczych po pękniętych pęcherzach. Zmiany mogą być rozległe i drążące i niekiedy obejmują głębsze mięśnie, a nawet kości. Leczenie tego typu zmian chorobowych powinno mieć miejsce w warunkach szpitalnych z włączeniem antybiotyków podawanych ogólnie i kroplówek w celu zapobieżenia nadkażeniu oraz poprawie krążenia ogólnego.

   Ostatni, IV stopień odmrożeń obejmuje pełną martwicę skóry i tkanek podskórnych i jest bezwzględnym wskazaniem do hospitalizacji.

Odmroziny (perniosis)

   Zmiany te mają charakter rumieniowo-sinych, ciastowatych nacieków, niekiedy z siatkowatym układem naczyń na powierzchni skóry. W patogenezie odmrozin podkreśla się bardzo istotną rolę różnego rodzaju zaburzeń naczynioruchowych, dlatego też ogólne środki poprawiające przepływ krwi w naczyniach krwionośnych są jak najbardziej wskazane. W grupie schorzeń zwanych odmrozinami z klinicznego punktu widzenia wyróżnia się następujące jednostki chorobowe: sinicę siateczkowatą podudzi (goleni), właściwe odmroziny oraz zapalenie tkanki podskórnej z zimna.

   Sinica siateczkowata goleni, zgodnie z nazwą występuje najczęściej na podudziach, ale kolana i uda także u wielu pacjentów są zajęte procesem chorobowym.  Zmiany mają charakter ciastowatych nacieków o sinym odcieniu, czasem obserwuje się także guzy o spoistej konsystencji. U wielu pacjentów występują także zmiany o charakterze rogowacenia mieszkowego. Zmiany chorobowe najczęściej dotyczą młodych kobiet z zaburzeniami funkcjonowania układu współczulnego i/lub skazą ze strony układu limfatycznego. Zmiany chorobowe całkowicie ustępują w porze letniej. W leczeniu rogowacenia mieszkowego stosuje się dodatkowo miejscowe preparaty z mocznikiem i/lub kwasem salicylowym.

   Właściwe odmroziny lokalizują się najczęściej w okolicach dystalnych i dotyczą rąk i stóp, które są wilgotne i mają sine zabarwienie. Pacjenci charakteryzują się wzmożona potliwością dystalnych części ciała. Zmiany chorobowe najczęściej występują w okresie wiosenno-zimowym. Zapalenie tkanki podskórnej wywołane zimnem polega na powstawaniu zmian chorobowych o charakterze rozlanych nacieków zlokalizowanych w tkance podskórnej, najczęściej pojawiających się w obrębie pośladków oraz kończyn dolnych. Zwykle rozwijają się one po jeździe na sankach czy nartach. Utrzymywanie się tych zmian jest najczęściej kilkutygodniowe, po którym to okresie ulegają one całkowitej resorpcji bez pozostawienia jakichkolwiek śladów.

   W terapii odmrozin stosuje się nagrzewania i naświetlania promieniami podczerwonymi, naprzemienne kąpiele w ciepłej i zimnej wodzie oraz masaże. Z preparatów ogólnych wskazane są witaminy (zwłaszcza A, C i PP), preparaty żelaza oraz leki poprawiające krążenie (np. pentoksyfilina, pochodne kasztanowca),  jak i uszczelniające śródbłonki naczyniowe (np. pochodne rutyny). W każdym przypadku wskazana jest profilaktyka przed działaniem zimna (odpowiednie ubrania ochronne).

prof. nadzw. dr hab. n. med. Anna ZALEWSKA-JANOWSKA
specjalista dermatolog-wenerolog
Kierownik Zakładu Psychodermatologii
Katedra Immunologii Klinicznej i Mikrobiologii
Uniwersytet Medyczny w Łodzi

fot. dreamstime.com

Podobne wpisy