06.2012 – „Apteka dyżurna.”

czerwiec 2012, nr 70/48 online 
 

   Okręgowa Izba Aptekarska została powiadomiona przez Starostwo Powiatowe, że jedna z aptek na jej terenie nie podjęła wyznaczonego uchwałą Rady Powiatu dyżuru. Prezydium izby aptekarskiej po zapoznaniu się z tą informacją zobowiązało swojego prezesa do skierowania zawiadomienia do Okręgowego Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej o podejrzeniu popełnienia przewinienia zawodowego przez kierownika apteki. Rzecznik odpowiedzialności zawodowej po przeprowadzeniu postępowania wyjaśniającego sporządził wniosek o ukaranie w którym zarzucił kierownikowi popełnienie przewinienia zawodowego polegającego na naruszeniu art. 94 ust. 1 i 2 ustawy Prawo farmaceutyczne i skierował go do sądu aptekarskiego.

   Okręgowy Sąd Aptekarski uznał kierownika apteki za winnego spowodowania uchylania się przez aptekę od obowiązku pełnienia zaplanowanego dyżuru w okresie Świąt Bożego Narodzenia, czym zdaniem sądu naruszył art. 88 ust. 5 pkt 1 w związku z art. 94 ust. 1 i 2 ustawy Prawo farmaceutyczne. Za powyższe przewinienie sąd okręgowy wymierzył obwinionemu karę upomnienia.

    Od powyższego orzeczenia odwołanie złożył obrońca obwinionego zarzucając błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, poprzez niezasadne ustalenie na podstawie przeprowadzonych dowodów i faktów, że obwiniony jako kierownik apteki naruszył przepisy prawa będące podstawą skazania. W konkluzji apelacji obrońca wniósł o uniewinnienie aptekarza.

    Naczelny Sąd Aptekarski rozpoznając odwołanie zważył co następuje: Sąd uznał, że określenie statusu apteki i obwinionego miało bardzo istotne znaczenie w zakresie ustalenia winy aptekarza. Właścicielem apteki była spółka prawa handlowego w której obwiniony aptekarz pełnił funkcję kierownika na podstawie umowy o pracę.

    Obowiązek prowadzenia spraw apteki przez kierownika określony w art. 88 ust. 1 pkt 1 ustawy Prawo farmaceutyczne nie może wyłączać praw właściciela apteki do podejmowania decyzji chociażby co do  ustalania ze stosownym organem administracji państwowej godzin czynności apteki. Z wyjaśnień obwinionego złożonych przed sądem okręgowym wynikało wprost, że decyzję o niepodejmowaniu dyżuru przez aptekę podjął podmiot właścicielski, mając na względzie zamierzoną jej likwidację. Fakt ten znalazł również potwierdzenie w zeznaniach prezesa zarządu spółki będącej właścicielem apteki. Ipso facto wobec arbitralnego podjęcia decyzji przez właściciela apteki obwiniony nie miał żadnej   możliwości przeciwstawienia się takiemu działaniu. Ponadto zważyć należy, że decyzja właściciela apteki co do niepodejmowania dyżuru została zakomunikowana kierownikowi apteki z dużym wyprzedzeniem, co pozwoliło mu zgłosić ten fakt na kilka tygodni przed terminem do Starostwa Powiatowego. Zdaniem sądu apelacyjnego takie zachowanie się kierownika należy tylko przypisać jego poczuciu odpowiedzialności, albowiem nie wynikało to z jego obowiązków, gdyż powinien tego dokonać podmiot właścicielski.

    Art. 88 ust. 5 pkt 1 ustawy Prawo farmaceutyczne określa obowiązki kierownika apteki w zakresie „organizacji pracy w aptece”, a zatem powiązanie w/w zapisu prawa z niedopełnieniem przez obwinionego regulacji zawartych w art. 94 ust. 1 i 2 wymienionej ustawy nie mogło się ostać. Ustawodawca uregulowania określone zapisem art. 94 kieruje do apteki jako podmiotu gospodarczego, a zatem odpowiedzialnym za ich wykonanie powinien być jej właściciel. W czasie postępowania wyjaśniającego, a następnie postępowania dowodowego przed sądem okręgowym nie wykazano, że właściciel apteki przeniósł obowiązki zorganizowania i zabezpieczenia pod względem kadrowym pełnienia dyżuru przez aptekę na jej kierownika. Przeciwnie, ujawnione fakty wskazywały, że działanie właściciela było wręcz odwrotne i sprowadzało się do wydania polecenia odstąpienia apteki od dyżurowania.

   Naczelny Sąd Aptekarski uznał, że właściwym adresatem do którego Starostwo Powiatowe winno skierować zawiadomienie o niepodjęciu dyżuru przez aptekę jest organ wydający zezwolenie na jej prowadzenie, czyli Wojewódzki Inspektor Farmaceutyczny. Należy zadać sobie pytanie dlaczego nie dokonało tego również Prezydium Izby Okręgowej w momencie powzięcia informacji o zdarzeniu. W gestii WIF leżało bowiem żądanie wyjaśnień od podmiotu gospodarczego prowadzącego aptekę na okoliczność zaistniałych zdarzeń i do tego właśnie organu należała decyzja o ewentualnym wszczęciu postępowania administracyjnego w przedmiocie cofnięcia zezwolenia.

   Z akt sprawy wynika, że Okręgowy Rzecznik Odpowiedzialności Zawodowej zawiadomił WIF o zaistniałym zdarzeniu. Zważyć jednak należy, że powyższe działanie obarczone było ponad trzymiesięczną zwłoką, przy czym wcześniej rzecznik sporządził postanowienie o przedstawieniu zarzutów obwinionemu, nie czekając na wynik ewentualnego postępowania wyjaśniającego przed WIF.

   Okręgowy Sąd Aptekarski rozpoznając sprawę zmienił klasyfikację prawną czynu obwinionego, tj. niepodjęcia przez aptekę wyznaczonych dyżurów w ten sposób, że zarzucił mu przekroczenie art. 88 ust. 5 pkt 1 ustawy Prawo farmaceutyczne w związku z art. 94 ust. 1 i 2 tej ustawy. Sąd okręgowy nie wskazał jednak podstaw dowodowych na których opierał się wyrokując o winie w tym zakresie. Treść uzasadnienia orzeczenia była nadzwyczaj lakoniczna i zupełnie nie odpowiadała zapisom zawartym w art. 424 § 1 i 2 kodeksu postępowania karnego. W szczególności sąd okręgowy nie wskazał jakie fakty uznał za udowodnione lub nie udowodnione, na jakich w tej mierze oparł się dowodach i dlaczego nie uznał dowodów przeciwnych.

   Naczelny Sąd Aptekarski uznał, że kierownikowi apteki nie można było przypisać winy za podejmowanie działań sprzecznych z przepisami dotyczącymi wykonywania zawodu farmaceuty oraz niezgodnych z zapisami Kodeksu Etyki Aptekarza RP, a ukaranie go – za oczywiście niesprawiedliwe. Z uwagi na powyższe sąd apelacyjny podzielając zasadność odwołania obwinionego, zmienił zaskarżone orzeczenie Okręgowego Sądu Aptekarskiego w ten sposób, że uniewinnił kierownika apteki.

   W podsumowaniu przedstawionej sprawy należy przypomnieć art. 45 ustawy o Izbach Aptekarskich, którego zapis brzmi: „członkowie samorządu aptekarskiego podlegają odpowiedzialności zawodowej przed sądami aptekarskimi za postępowanie sprzeczne z zasadami etyki i deontologii zawodowej oraz przepisami prawnymi dotyczącymi wykonywania zawodu aptekarza”. Z przytoczonego fragmentu aktu prawnego jednoznacznie wynika, że przekroczenie prawa w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą (prowadzeniem apteki), a nie dotyczącą bezpośrednio wykonywania zawodu, nie może być uznane za przewinienie zawodowe, o ile równocześnie nie nastąpiło przekroczenie zasad etyki zawodowej. W opisanej sprawie obwiniony nie dopuścił się zarzucanego mu czynu, więcej – usiłował zapobiec zaistniałej sytuacji. Chybiony zatem był wniosek o ukaranie oraz skazujące orzeczenie sądu aptekarskiego.

   Reasumując chciałby jeszcze zwrócić uwagę, że nieuprawnione, rozszerzające zastosowanie art. 45 ustawy przy rozpoznawaniu spraw związanych z przewinieniami zawodowymi, mogłoby wytworzyć sytuację w której karany byłby aptekarz-właściciel apteki, natomiast to samo złamanie prawa przez właściciela nie będącego członkiem korporacji pozostawałoby poza zasięgiem naszej jurysdykcji.

 

mgr farm. Kazimierz Jura
Przewodniczący
Naczelnego Sądu Aptekarskiego
 
fot. Fotolia.com 

 

Podobne wpisy