|

Psychoterapia uzależnień związanych z substancjami psychoaktywnymi

Substancją psychoaktywną jest każdy środek, który bezpośrednio wpływa na czynność mózgu, prowadząc do różnorodnych zmian nastroju, spostrzegania, świadomości oraz zachowania.

Według klasyfikacji chorób ICD-10 wyszczególnia się takie substancje psychoaktywne jak alkohol, opiaty, leki uspokajające, leki nasenne, kanabinole, psychostymulanty (kokaina, kofeina), tytoń, rozpuszczalniki czy halucynogeny. Dodatkowo do substancji psychoaktywnych zalicza się również „dopalacze” (nowe narkotyki), które stają się jednym z najbardziej szkodliwych dla zdrowia człowieka środkiem, ze względu na ciągle zmieniający się ich skład chemiczny, co znacząco utrudnia zarówno ratowanie życia pacjenta, jak i dalsze leczenie uzależnienia.

Trudno zrozumieć uzależnienie, jeśli nie zrozumie się celu, w jakim dany człowiek korzysta ze szkodzących mu używek.

Obserwując osoby uzależnione od środków psychoaktywnych, łatwo wpaść w destrukcyjny schemat myślenia o nich jak o nieudacznikach, osobach słabych czy „lekomanach”. Zdarza się to nie tylko przeciętnemu Kowalskiemu, ale i profesjonalistom mającym kontakt z tym typem pacjenta. Obserwując postępującą degradację osób uzależnionych, chęć niesienia pomocy czy uczucie współczucia może być zastępowane potępieniem, lekceważeniem, w najlepszym razie litością. Taka postawa wynika z niezrozumienia powstawania mechanizmu uzależnienia, przyczyn na bazie których się kształtuje i potrzeb osobowościowych jednostki. Trudno zrozumieć uzależnienie, jeśli nie zrozumie się celu, w jakim dany człowiek korzysta ze szkodzących mu używek.

Zrozumieć uzależnienie

Jeżeli w najważniejszych momentach życia jednostki, patrząc na rozwój od momentu narodzin do teraźniejszości, jej potrzeby emocjonalne nie zostaną w wystarczającym stopniu zaspokojone, zaczyna ona szukać zastępczych sposobów radzenia sobie z trudnościami emocjonalnymi których doświadcza, przez co staje się bardziej podatna na destrukcyjne formy zaspokajania swoich potrzeb.

Substancje psychoaktywne mają na celu złagodzenie odczuwanych przez człowieka dolegliwości o charakterze intrapsychicznym. Pełnią one w życiu osoby uzależniającej się lub już uzależnionej funkcję adaptacyjną i przystosowawczą, dają złudne poczucie bezpieczeństwa, kontroli nad negatywnymi odczuciami psychicznymi, przez co łagodzą odczuwane konflikty wewnętrzne, stany lękowe, złość, gniew, czy inne stany uczuciowe wywołujące nieprzyjemne napięcie.

Uzależnienie jest rozpaczliwą próbą poradzenia sobie z lękiem, bólem, cierpieniem psychicznym, a niejednokrotnie fizycznym. To powoduje, że środki psychoaktywne czy też destrukcyjne zachowania behawioralne uzależniony uznaje za coś dla siebie dobrego, niosącego mu ulgę, czy nawet nadającego sens istnieniu. Życie „od imprezy do imprezy” czy też „od piguły do piguły” staje się ważnym rytuałem codzienności uzależnionego. Zażywanie środków psychoaktywnych nie jest w stanie „rozwiązać” na długo jego problemów, dlatego będzie coraz częściej do nich wracać, by ponownie poczuć się lepiej. Konieczność ciągłego zdobywania odpowiednich substancji niejednokrotnie prowadzi osobę uzależnioną drogą od gabinetu lekarskiego do apteki, którą potrafi pokonywać wielokrotnie w ciągu miesiąca.

Według niektórych opracowań szacuje się, że większa część osób uzależnionych cierpi równolegle na inne zaburzenie psychiczne (między innymi depresję, zaburzenia lękowe, CHAD, schizofrenię). Podobnie osoby, u których występuje choroba psychiczna, częściej nadużywają lub uzależniają się od substancji psychoaktywnych (alkoholu, narkotyków, dopalaczy, leków). To powoduje różnego rodzaju uzależnienia krzyżowe i większe trudności w diagnozie i terapii uzależnienia.

Czym jest uzależnienie od leków

Uzależnienie od leków to forma toksykomanii, w której zaspokajanie potrzeb emocjonalnych wiąże się z przymusem okresowego lub stałego przyjmowania leków. Im bardziej osoba się uzależnia, tym większe dawki leku musi przyjmować, aby zapewnić sobie dobre samopoczucie lub chronić się przed negatywnymi doznaniami, które wynikają z braku środka w organizmie. Z powodu systematycznego przyjmowania leków powstają zmiany w mózgu, które negatywnie wpływają na samokontrolę i zdolność podejmowania właściwych decyzji zdrowotnych osób uzależnionych. Jednocześnie w zależności od wybranego leku zachowanie osoby uzależnionej może doprowadzić ją do zatrucia, przedawkowania i innych poważnych konsekwencji, jakimi mogą być uszkodzenia narządów wewnętrznych, a nawet śmierć.

Łatwy dostęp do leków i suplementów oraz medialnie kreowana potrzeba dbania o swoje zdrowie za pomocą samodzielnego decydowania o tym, które leki czy suplementy są dla danej osoby właściwe powodują, że coraz więcej ludzi sięga po różnego rodzaju farmaceutyki, a w szczególności po środki uspokajające, nasenne, dopingujące, przeciwbólowe czy odchudzające, a tym samym coraz więcej osób uzależnia się.

Według badania Zdrowie i zachowanie zdrowotne mieszkańców Polski w świetle Europejskiego Ankietowego Badania Zdrowia (EHIS) 2014 rok (GUS, grudzień 2015), w strukturze leków kupowanych bez recepty dominowały witaminy, preparaty mineralne lub środki wzmacniające, które zażywane były przez 25% dorosłych osób z badanej próby osób. W następnej kolejności kupowane były leki przeciwbólowe (głównie na ból głowy lub migrenę), leki na przeziębienie, grypę lub ból gardła. Farmaceutyki zażywają częściej kobiety niż mężczyźni (prawie 77% kobiet i 63% ogółu mężczyzn) oraz osoby starsze. O ile wśród nastolatków leki zażywał co drugi młody człowiek, to wśród 50-latków – prawie 80% tej grupy osób.

Grupy ryzyka

Osoba uzależniona do niedawna była kojarzona z marginesem społecznym, biedą czy nosicielstwem wirusa HIV, coraz częściej nie ma z tym stereotypem nic wspólnego. Coraz częściej są to osoby niewyróżniające się z pośród innych w społeczeństwie, a nawet dobrze sytuowane. To widoczna zmiana, która nastąpiła w Polsce. Dlatego warto przyjrzeć się osobom, które są najbardziej narażone na uzależnienia, aby lepiej je zidentyfikować, gdy przychodzą do apteki.

Polska. Według raportu EMCDDA z 2018 roku wynika, że najpopularniejszą w Polsce substancja psychoaktywną są konopie (31%), których używa prawie 10% z populacji w wieku 15-34 lata, z czego większość stanowią mężczyźni. Na drugim miejscu plasuje się amfetamina 29%, heroina 12% i kokaina – 2%. Największe zagrożenie dopalaczami występuje w województwach łódzkim i śląskim. Uzależnienia to nie tylko problem polski. Szacuje się, że  ponad jedna czwarta mieszkańców Unii Europejskiej w wieku od 15 do 64 lat, około 92 mln osób, przynajmniej raz w życiu spróbowała narkotyków. Według raportu konsumpcja napojów alkoholowych należy w Polsce do jednych z największych w Europie. Wyższe wyniki niż w Polsce zanotowano tylko w Austrii (91,5%). Odnośnie spożywania nielegalnych substancji psychoaktywnych Polska wypada zdecydowanie lepiej na tle krajów UE, zajmując 16 miejsce. Najwyższe spożycie tych substancji zaobserwowano w Czechach, Francji i Holandii.

Młodzież gimnazjalna. Polska obok Monako i Litwy jest krajem, w którym przynajmniej jednokrotne zażycie środków uspokajających bez przepisu lekarza zadeklarowało 14% uczniów, średnio więcej dziewcząt. Prawie co czwarta uczennica (24,5%) 17-latka, przyznała się do ich zażycia. Dostęp do leków uspokajających za dość łatwe i bardzo łatwe uznało ponad 50% uczniów gimnazjów, a do leków uspokajających i nasennych – ponad 55%. Od 2011 roku notuje się tendencję wzrostową zażywania leków z tych grup wśród gimnazjalistów.

Najczęściej proponowanym młodzieży środkiem jest alkohol (głównie piwo), a w drugiej kolejności konopie indyjskie (24,7% uczniów z klas młodszych i 34,3% uczniów klas starszych gimnazjum). Odsetki uczniów, którym proponowano amfetaminę wynosiły w przypadku piętnasto- i szesnastolatków 6,3% a siedemnasto- i osiemnastolatków – 6,6%. Ecstasy oraz leki uspokajające i nasenne, proponowane były podobnym odsetkom młodzieży z grupy młodszej i starszej (ecstasy: 4,6-4,1%, leki: 7,5-5,6%).

Kobiety. Najczęściej po środki psychoaktywne sięgają mieszkanki dużych miast, panny z wykształceniem wyższym, pracujące zawodowo, a nawet odnoszące sukcesy zawodowe. Według statystyk, na alkoholizm najbardziej narażone są studentki oraz kobiety w wieku 40-49 lat. Z kolei według badań CASA na Uniwersytecie Columbia w USA w porównaniu z mężczyznami kobiety uzależniają się szybciej i potrzebują znacznie mniej substancji psychoaktywnej. Stres i znaczna intensywność życia, a także duże oczekiwania społeczne względem kobiet-matek, kobiet-pracownic, kobiet-szefowych, szkodzą kobietom bardziej niż mężczyznom, przez co szybciej się uzależniają i doznają większych szkód fizycznych i psychicznych. Uzależnione kobiety żyją przeciętnie o 15 lat krócej. Od strony psychologicznej  charakteryzują się wysokim poziomem lęku, niską samooceną, nieumiejętnością radzenia sobie ze stresem i nadmiarem obowiązków oraz kompleksami na osobiste tematy.

Mężczyźni 30-39 lat. Ryzyko zgonów w Polsce z powodu bezpośredniego przedawkowania narkotyków nie jest w Polsce wysokie. Według ostatnich danych GUS z 2016 roku w Polsce z powodu przedawkowania narkotyków zarejestrowano 204 zgony, a w 2015 roku – 255 zgonów. Dane z 2016 roku pokazują, że ofiarami śmiertelnych przedawkowań są przede wszystkim mężczyźni (72% przypadków). Najwyższe wskaźniki śmiertelnych przedawkowań notuje się w Estonii, Szwecji i Norwegii.

Seniorzy. Ze względu na sytuację społeczną i zdrowotną seniorzy są obarczeni dużym ryzykiem uzależnień, zarówno od leków jak i od alkoholu. Często spotykane wśród pacjentów jest połączenie leków na bazie benzodiazepin z alkoholem. Nadmierne spożywanie alkoholu przez seniorów i związane z tym szkody zdrowotne są niedocenianym w Polsce problemem, co powoduje, że nie ma wielu dostępnych form pomocy dla uzależnionych 60+.

Do picia alkoholu przyznaje się około 16% ankietowanych objętych badaniem Problem stosowania używek wśród seniorów mieszkających w środowisku domowym. Konsumpcja alkoholu jest większa na wsi (24,6%) niż w miastach (7,5%). Większość z tych osób ma wykształcenie podstawowe (38,2%) i jest stanu wolnego (27,8). Niestety aż 10,9% seniorów sięga po alkohol, aby poprawić sobie samopoczucie, a 8,2% by poradzić sobie ze stresem.  Z badań przeprowadzonych przez Instytut Psychiatrii i neurologii w Warszawie w okresie 12 miesięcy wstyd z powodu picia alkoholu zadeklarowało aż 15% badanych, konieczność ograniczenia picia 17,5%, a przymus picia kolejnego dnia po użyciu – 7,5%. Czynnikiem zwiększającym uzależnienie jest bardziej toksyczne działanie alkoholu na organizm starszej osoby ze względu na zmieniona farmakokinetykę. Senior wypijając tę samą ilość alkoholu co człowiek w średnim wieku, może mieć nawet o 20% wyższe stężenie alkoholu we krwi. Kolejna sprawa to przyjmowanie dużej ilości leków przez seniorów, które mogą wchodzić w niebezpieczne dla zdrowia interakcje z alkoholem.

Czynnikami, które predysponują seniorów do picia alkoholu mogą być odczuwana samotność związana z syndromem opuszczonego gniazda, przejście na emeryturę, a przez to poczucie odstawienia na drugi tor, nieprzepracowana żałoba po stracie partnera czy innej bliskiej osoby, odczuwanie nieuchronności zdarzeń, która przybliża ich do śmierci, brak zgody na własną śmierć, ogólne rozczarowanie życiem. Nie potrafiąc się pogodzić z tymi sytuacjami, seniorzy cierpią w samotności ukrywając swój nałóg przed najbliższą rodziną, dziećmi, znajomymi i sąsiadami, ponieważ wstydzą się swojego problemu. To powoduje, że nie rozmawiają z innymi na ten temat i nie szukają aktywnie pomocy. Dlatego też bardzo rzadko trafiają na terapię, zatem rozmowa z farmaceutą w aptece, może być pierwszym krokiem, by zastanowić się nad swoim problemem i podjąć leczenie.

Jak rozpoznać uzależnienie od leków?

Objawy lekomanii, na które mogą zwrócić uwagę farmaceuci, to:

  • zwiększenie częstotliwości wizyt u lekarza związanych z chęcią otrzymania recepty oraz częstsze wizyty w aptece;
  • recepty na te same leki wypisywane przez różnych lekarzy;
  • zażywanie coraz większych dawek leków;
  • stosowanie leków niezależnie od występowania dolegliwości, którym mają zapobiegać;
  • odczuwanie wzburzenia czy niepokoju w sytuacji, gdy apteka nie posiada zapasów danego leku i występuje konieczność poczekania na dostawę.

Psychologiczna „pierwsza pomoc” – jak rozmawiać z pacjentem?

Farmaceuta jako wykształcony specjalista staje się – obok lekarza czy terapeuty – doradcą i powiernikiem zdrowotnym pacjenta, co oznacza, że musi dbać o to, aby jak najlepiej doradzić pacjentowi zgłaszającemu się po pomoc. Słuchając tego, co mówi pacjent, farmaceuta buduje opartą na zaufaniu relację, tym samym przyczyniając się do tego, że pacjent chętniej powie mu o swoich zmaganiach z chorobą. To sprawia, że farmaceuta może stanowić realne wsparcie dla osób w potrzebie. Wymaga to z jego strony wiedzy, ale też wrażliwości, taktu, delikatności i dyskrecji w komunikacji, bo pacjent zmagający się z trudnościami zdrowotnymi może nie chcieć, by inne osoby przebywające w aptece zdawały sobie z nich sprawę.

Zauważając problem uzależnienia pacjenta lub podejrzewając, że osoba zgłaszająca się do farmaceuty może być osoba uzależnioną, przede wszystkim nie należy jej pouczać czy krytykować. Pamiętając, że osoby te ukrywają swój nałóg, wstydzą się problemu, wiedzą, że nie poradzą sobie same, a jednocześnie czując zarówno presję społeczną i fizjologiczne symptomy swojego uzależnienia, stają się jeszcze bardziej zamknięte w sobie. Druga grupa osób, to ci, którzy mimo uzależnienia uważają, że nie są uzależnieni, ani nawet zagrożeni uzależnieniem i bagatelizują swój problem. Dlatego też „pierwsza pomoc” aptekarska powinna być przeprowadzona w sposób delikatny i dyskretny, by z jednej strony nie narażać pacjenta na ostracyzm społeczny, a z drugiej – na całkowite unikanie dalszej konfrontacji z problemem.

Podczas realizacji recepty osoby, która budzi niepokój farmaceuty, można zapytać o występujące dolegliwości czy o możliwość zamiany leku przez lekarza na inny. Warto wspomnieć o możliwości uzależnienia w przypadku zbyt długiego zażywania czy stosowania wysokich dawek oraz zachęcić do przeczytania czy zwrócenia uwagi na szkodliwość zażywania danego leku. Farmaceuta może przybliżyć, na czym polega działanie leku, zwrócić uwagę na przeciwwskazania i środki ostrożności oraz objawy niepożądane, w szczególności w przypadku przedawkowania. Osoby będące na etapie początkowego eksperymentowania z lekami mogą po takiej rozmowie trwale zniechęcić się do nadużywania danego leku, zarówno przez wzgląd na zagrożenia jakie takie postępowanie niesie, jak i z powodu negatywnych odczuć emocjonalnych, które w danej sytuacji wystąpią.

Farmaceuta może również skorzystać z poniższych pytań, które pomogą zarówno jemu, jak i osobie uzależnionej stwierdzić czy podejrzenia o nadużywanie substancji psychoaktywnych przez pacjenta są uzasadnione, a także uświadomić natężenie problemu.

  1. Czy pijesz pijesz, bierzesz lub zażywasz teraz więcej niż kiedyś?
  2. Czy ktoś zwrócił ci uwagę lub rozmawiał z tobą o twoim zachowaniu związanym z piciem, braniem lub zażywaniem?
  3. Czy kiedykolwiek zapomniałeś co zdarzyło się podczas picia, brania lub zażywania leków?
  4. Czy kiedykolwiek złamałeś obietnicę odnośnie kontrolowania picia, brania lub zażywania leków?
  5. Czy kiedykolwiek skłamałeś na temat swojego picia, brania lub zażywania lub starałeś się to ukryć przed rodziną lub lekarzem?
  6. Czy usprawiedliwiałeś przed kimś swoje zachowanie dotyczące  picia, brania lub zażywania?
  7. Czy większość twoich przyjaciół też często pije, bierze lub zażywa więcej leków?
  8. Czy kiedykolwiek ktoś musiał cię kryć z powodu picia, brania lub zażywania leków na przykład dzwoniąc do pracy i mówiąc, że „źle się czujesz” lub nie spotykałeś się ze znajomymi z tego powodu?
  9. Czy podczas spożywania substancji psychoaktywnych twoje zachowanie zmienia się w sposób zauważalny, np. stajesz się głośny, agresywny, nieobliczalny?
  10. Czy zdarzyło ci się ostatnio lub kiedykolwiek prowadzić samochód będąc pod wpływem środków psychoaktywnych?
  11. Czy twoi bliscy martwią się o ciebie lub boją się tego co robisz?
  12. Czy gromadzisz i ukrywasz leki, alkohol czy narkotyki przed domownikami?
  13. Czy masz kłopoty finansowe związane z piciem czy braniem leków lub narkotyków?
  14. Czy czujesz, że musisz wziąć dany specyfik, żeby się uspokoić, poczuć lepiej, załagodzić stres?

Jeżeli na 2-3 pytania padnie odpowiedź twierdząca, można domniemywać o nadużywaniu danego środka.

Zwrócenie uwagi na problem może odbywać się również poprzez wywieszenie wydrukowanego testu przesiewowego umożliwiającego samodzielne określenie nasilenia problemu czy nawet powyższych pytań, by osoby oczekujące w aptece na swoją kolej mogły dyskretnie przeczytać na temat uzależnień. Pomocne również będzie zawieszenie wydrukowanych numerów telefonów zaufania, stron internetowych czy miejsc w których można uzyskać pomoc. Udostępnienie bezpłatnych materiałów zwracających uwagę na problem jest dla wielu osób często pierwszym zetknięciem się z konkretnymi informacjami na temat uzależnień, początkiem drogi do uzyskania pomocy i w konsekwencji do wyleczenia.

Terapia uzależnień – na co pacjent może liczyć, decydując się na fachową pomoc?

Niektórym osobom eksperymentującym ze środkami psychoaktywnymi może wystarczyć rzetelna psychoedukacja na temat szkodliwości stosowania poszczególnych środków, propozycja zastąpienie ich innymi, bardziej rozwijającymi zachowaniami o charakterze edukacyjnym czy społecznym oraz psychoedukacja w zakresie kontroli emocji. Inne osoby będą musiały przejść detoksykację w zamkniętym ośrodku z profesjonalnym programem leczenia, a następnie zdecydować się kilkumiesięczne czy nawet kilkuletnie uczestnictwo w grupach wsparcia czy indywidualnej psychoterapii.

Celem detoksykacji jest usunięcie z organizmu pacjenta szkodliwych substancji. Drugim etapem jest terapia odwykowa, polegająca na całkowitym zaprzestaniu używania substancji psychoaktywnych połączona z indywidualną psychoterapią i terapią grupową. Kompleksowa pomoc, najlepiej w profesjonalnym ośrodku odwykowym, ma szanse pomóc wyjść z nałogu. Leczenie odbywa się w ośrodkach rehabilitacyjnych, poradniach dla osób uzależnionych czy poradniach zdrowia psychicznego. Ze względu na czasy oczekiwania na miejsce lub trudne dla osób dotkniętych uzależnieniem procedury, wiele osób wybiera prywatne ośrodki leczenia uzależnień. Można również korzystać z indywidualnych konsultacji terapeutów uzależnień czy to w stacjonarnej formie gabinetowej czy też za pomocą konsultacji przez internet. Dla wielu osób pomoc zdalna (on-line) może być jedynym wyjściem z sytuacji w przypadku braku możliwości skorzystania ze stacjonarnego ośrodka z uwagi na miejsce zamieszkania czy niepełnosprawność.

Każda forma terapii może być skuteczna jedynie w sytuacji, gdy człowiek wreszcie sam przed sobą się przyzna, że ma problem z substancjami psychoaktywnymi i rozpocznie leczenie. Tylko uświadomienie sobie negatywnych konsekwencji, jakie przynosi choroba, zdanie sobie sprawy, na ilu sferach życia się odbiła i jak bardzo zaburzyła codzienne funkcjonowanie, jest w stanie zmotywować chorego do całkowitej abstynencji.

W tej fazie bardzo duże znaczenie ma również zachowanie osób z bliskiego środowiska. Osoby uzależnione przeważnie podejmują decyzję o leczeniu, gdy zauważą stanowczy przekaz rodziny w zakresie braku zgody na dalsze pogrążanie się przez nie w nałogu. Działania rodziny mogą przyjąć formę wyprowadzki z domu czy separacji, złożenia wniosku rozwodowego, odebrania praw rodzicielskich, a nawet całkowitego odizolowania się od chorego. Gdy kończy się opieka rodziny podtrzymująca uzależnienie, a co za tym idzie finanse na realizację uzależnienia, chory zaczyna konfrontować się z sytuacją i otwierać oczy na realia, w których się znalazł. W wyniku tego może zacząć zmieniać swoje zachowanie i eliminować nawyki czy podjąć leczenie – najpierw pod wpływem presji, dla partnera, dziecka czy dalszej. Dopiero później w toku terapii zaczyna przewartościowywać swoje życie i dokonywać zmian dla swojego własnego dobra.  Jeśli osoba uzależniona nie przejmie odpowiedzialności za siebie, to po detoksie prawdopodobny jest powrót do szkodliwych zachowań.

Im wcześniej zostanie podjęte leczenie, tym większa szansa na powrót do zdrowia. Dlatego w przypadku zauważenia niepokojących objawów nie należy ich lekceważyć czy zaprzeczać istnieniu problemu, ale zwrócić się po pomoc. Często zdarza się, że jako pierwsi szukają pomocy członkowie rodzin, a nie osoby uzależnione. Im też jest ciężko poradzić sobie z sytuacją i dlatego również powinni być objęci indywidualną lub grupową terapią psychologiczną, a w uzasadnionych przypadkach terapią dla osób współuzależnionych.

Pomoc psychologa na każdym etapie wychodzenia z uzależnienia jest bardzo istotna. Terapia pomaga w zrozumieniu destrukcyjnych przyczyn zachowania, mechanizmów nimi kierujących, uzyskania wglądu w destrukcyjne myśli i przekonania oraz ich zamianę na konstruktywne, a także wyeliminowanie drażliwości, agresji czy niestabilnego nastroju. W zależności od pacjenta terapia może trwać od kilku tygodni do kilku lat.

Bezpłatne telefony dla osób potrzebujących pomocy

  • Telefon Zaufania „Narkotyki – Narkomania”: 800 199 990, czynny codziennie w godzinach 16.00-21.00, z wyjątkiem świąt państwowych.
  • Telefon zaufania dla osób z problemem uzależnień behawioralnych: 801 889 880 czynny codziennie w godzinach 17.00-22.00.
  • Telefon zaufania dla osób w kryzysie emocjonalnym: 116123, czynny codziennie w godzinach 16.00-22.00.
  • Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie: 801 120 002, czynny codziennie w godzinach 12.00-18.00.

Bezpłatne poradnie internetowe

Ośrodki pomocowe. Na stronie www.narkomania.edu.pl znajduje się ogólnopolski informator na temat placówek udzielających pomocy osobom z problemem narkotykowym, w którym zamieszczono opisy, adresy i telefony placówek zajmujących się profesjonalną pomocą w zakresie uzależnień.

mgr Aneta Styńska

psycholog w Psychorada.pl

Piśmiennictwo:

Podobne wpisy