11.2013 – „Pewnego razu do apteki…”
w to, że jako farmaceuci mamy dawać wsparcie w trudnych dla niego chwilach.
wrzesień 2015, nr 109/87 online (Ewa Sitko) Pani Magdo, nawet jeżeli wydaje się, że otaczająca rzeczywistość jest uporządkowana (a do takiej rzeczywistości dążymy – zabiegamy o regulacje prawne, opracowujemy kodeksy, wyprowadzamy zasady) – to „zza rogu życia” wyłania się coś, co nie pozwala wyłącznie cieszyć się zdobyczami. Wrześniowe świętowanie aptekarzy też w tym wartkim…
luty 2012, nr 66/44 online W OKOWACH GNIEWU I W ATMOSFERZE ZŁOŚCI – Czy Pani, Pani magister odeśle mnie z kwitkiem? – cicho i dużą dozą pokory pyta pacjent/ka. Obserwuję, że nie ma znaczenia, czy pacjent to kobieta czy mężczyzna, młoda czy starsza osoba. – Mam tego dość, chodzę „od pana do plebana”….
październik 2015, nr 110/88 online (Ewa Sitko) Pani Magdo, jak zwykle to, co niesie codzienne życie, stało się inspiracją do naszych kolejnych rozważań. Za nami wybory parlamentarne, i, mam nadzieję, świadome refleksje dotyczące własnych wyborczych preferencji, oczekiwań w stosunku do wskazanych kandydatów, wreszcie własnego udziału w budowaniu społeczeństwa obywatelskiego. Dla aptekarzy te refleksje…
lipiec 2013, nr 83/61 online Jest rok 1968. Do małej miejscowości przeprowadza się dwoje farmaceutów. Los sprawił, że była do objęcia apteka. Dla istniejącego podówczas przedsiębiorstwa, jakim był CEFARM, było to rozwiązanie idealne – trafiła się para fachowców, z wieloletnim stażem. Ponieważ byli małżeństwem, nie mogło być kłopotu z organizacją pracy i „relacjami…
czerwiec 2016, nr 106/84 online (Ewa Sitko) Pani Magdo, lato rozkwita. Każdy z nas czuje już obietnicę wakacji. Nawet ci, którzy nie planują wyjazdów, podkreślają, że zawsze z niecierpliwością oczekują na letnie miesiące. Lato sprawia, że jesteśmy bardziej zrelaksowani, otwarci i chętniejsi do nawiązywania relacji. Lato jest zawsze obietnicą wartościowych doświadczeń. Określenie „chętniejsi…
„Być albo nie być” – zastanawiał się Hamlet. Jan Kochanowski z kolei kreślił obraz miejsca, w którym czuć pustkę mimo obecności wielu osób, pisząc w Trenie VIII „pełno nas, a jakoby nikogo nie było”. W języku potocznym natomiast niejednokrotnie mówimy o bujaniu w obłokach czy myśleniu o niebieskich migdałach. Wszystkie te metafory mają wspólny mianownik,…