10.2009 – „Aptekarz powinien umieć interpretować wyniki badań laboratoryjnych.”
Moim zdaniem w dużych aptekach usytuowanych w dużych centrach handlowych zawsze będzie dominował aspekt ekonomiczny, one są i będą placówkami fachowej dystrybucji i słabego kontaktu farmaceuta – pacjent.
Zupełnie inna jest sytuacja w aptekach osiedlowych, kiedy farmaceuta w gruncie rzeczy zna wszystkich swoich pacjentów i powstała w ten sposób więź skutkuje również relacjami głęboko szerszymi niż realizacja recepty. Bardzo często, a wiem to z licznych głosów farmaceutów, pacjenci przychodzą po porady spoza czystej farmacji. Przychodzą prosząc o interpretację badań laboratoryjnych, które były im zlecone przez lekarza prowadzącego czy też z prośbą o radę, jakie to badania laboratoryjne należy wykonać, kiedy pacjent cierpi na konkretne schorzenie, np. cukrzycę.
Jednym słowem mój głos, w toczącej się przecież dyskusji, jest sugestią, aby treści programowe przedmiotu „Opieka Farmaceutyczna” były również uzupełnione o tę podstawową wiedzę z zakresu diagnostyki laboratoryjnej. W Lublinie, moją decyzją jako Dziekana Wydziału, to zostało dokonane i wszyscy studenci kierunku farmacja są nauczani w wysokości 15 godzin tych właśnie zagadnień. Doceniam i bardzo propaguję te treści, na które zwrócili uwagę moi znakomici Koledzy Dziekani innych Wydziałów Farmaceutycznych.
Prof. dr hab. Janusz Solski
Dziekan Wydziału Farmaceutycznego
z Oddziałem Analityki Medycznej