marzec 2013, nr 79/57 online
Czytelnicy lutowego numeru „Aptekarza Polskiego” pamiętają doskonale opisane w nim dzieje czasopisma „Farmacja Polska”. Wydawca, Naczelna Izba Aptekarska, mogła dzięki temu periodykowi nie tylko prostować krzywdzące opinie o aptekarzach, wyrażane na łamach prasy codziennej, ale także – kształcić! Wspominaliśmy, że na łamach „Farmacji Polskiej” publikowali swoje artykuły najwybitniejsi ówcześni profesorowie polskich wydziałów farmaceutycznych. Redakcja „Farmacji Polskiej” dbała o skrótowe relacjonowanie swym czytelnikom osiągnięć nauk farmaceutycznych na całym świecie. Dyskutowano także szereg problemów codziennej pracy w aptece.
W zakresie edukacji polskich aptekarzy władze Naczelnej Izby Aptekarskiej poszły jednak jeszcze dalej, odpowiadając na naglącą potrzebę chwili. W zniszczonych wojną aptekach brakowało podręczników do receptury, druków biurowych, informatorów… Istniała także paląca konieczność kompletnego wyposażenia aptek na Ziemiach Zachodnich, zarówno poniemieckich, zaopatrzonych w biblioteczki przedwojennych właścicieli, jak i nowopowstających, do których polscy właściciele nie mieli możliwości zakupić nowych książek i podręczników. Kwestią wymagającą pilnego rozwiązania był także brak nowoczesnych podręczników akademickich, wskutek czego studiująca farmację młodzież korzystać musiała ze źródeł starych, bądź też z przekazywanych z roku na rok notatek do wykładów. Największym problemem był jednak brak w aptekach „Farmakopei Polskiej II”, podstawowego narzędzia pracy ówczesnego farmaceuty! Nakład z roku 1937 uległ wyczerpaniu jeszcze przed wybuchem wojny, a duża jego część, znajdująca się w aptekach, uległa zniszczeniu.
Ilustracja 1. „Wyciąg z taksy aptekarskiej” wydany przez Farmaceutyczny Instytut Wydawniczy. Egzemplarz ze zbiorów autora. Kliknij, aby powiększyć
W odpowiedzi na te problemy władze Naczelnej Izby Aptekarskiej już na zjeździe organizacyjnym w roku 1945 zdecydowały się powołać do życia Sekcję Wydawniczą NIA. Sekcja zyskała nazwę Farmaceutycznego Instytutu Wydawniczego im. prof. Bronisława Koskowskiego. Pierwsze, najtrudniejsze miesiące działalności Instytutu, działacze samorządowi podsumowywali po pięciu latach na łamach „Farmacji Polskiej”: Sekcja przystąpiła niezwłocznie do prac wydawniczych, przełamując wszelkie trudności w zakresie uzyskania papieru jak również wyboru drukarni, które na ogół stale są przeładowane pracą drukarską i nie gwarantują ścisłego terminu wykonania druku, bądź wręcz rezygnują z zamówień.
Kolejność działań Sekcji ściśle dostosowano do potrzeb aptekarzy. Jako pierwsze wydawnictwo Instytut firmował drugie wydanie „Farmakopei Polskiej II”, które ukazało się – podobnie jak pierwsze – w bardzo starannej szacie graficznej i na wysokim jakościowo papierze. Nakład wynosił 1600 egzemplarzy. W roku 1946 wydane zostało również drugie po „Farmakopei” narzędzie pracy aptekarza – taksa aptekarska. Zaopatrzono ją w pomocny zbiór obowiązujących ustaw i najnowszych rozporządzeń, dotyczących prawnych aspektów funkcjonowania apteki. Taksa, z odpowiednimi zmianami, wznawiana była przez Farmaceutyczny Instytut Wydawniczy w roku 1948 i 1949.
Ilustracja 2. „Receptarium Polonicum” Witolda Głowackiego. Egzemplarz ze zbiorów autora.
Działalność Farmaceutycznego Instytutu Wydawniczego umożliwiła w pierwszych powojennych latach publikację bardzo ważnych, nie tylko z punktu widzenia aptekarstwa, pozycji. W nakładzie 2000 egzemplarzy ukazało się „Acta Poloniae Pharmaceutica”, będące – jak relacjonowała „Farmacja Polska” – wydawnictwem nieodzownym w świecie naukowym, (…) reprezentującym prace naukowe uniwersyteckich Wydziałów Farmaceutycznych. Równocześnie, przez okres działania Naczelnej Izby Aptekarskiej, Instytutowi zlecano opracowywanie, skład oraz wydawanie drobnych broszur, zeszytów (zeszyty recepturowe, eterowe, książki narkotyczne) oraz druków urzędowych i biurowych, niezbędnych w pracy każdej apteki.
Ilustracja 3. Książka eterowa rozprowadzana przez Farmaceutyczny Instytut Wydawniczy. Egzemplarz ze zbiorów autora. Kliknij, aby powiększyć
Farmaceutyczny Instytut Wydawniczy publikował podręczniki wybitnego polskiego żywieniowca, profesora Stanisława Krauze. W roku 1947 ukazała się „Analiza toksykologiczna” i „Podstawowe wskazówki do wykonywania kontroli żywności i przedmiotów użytku”, zaś w roku 1948 – „Materiały do Polskiego Kodeksu Żywnościowego”. Wysoką cenę tego wydawnictwa usprawiedliwiano oparciem pracy na najnowszych zdobyczach nauki w tej dziedzinie. W roku 1949 ukazało się drugie wydanie „Podstawowych wskazówek do wykonywania kontroli żywności i przedmiotów użytku”. Wymienione podręczniki profesora Krauze były niezbędne w pracy nie aptek, a działów badania żywności i przedmiotów użytku filii Państwowego Zakładu Higieny, przekształconych wkrótce w wojewódzkie stacje sanitarno-epidemiologiczne. Warto na ten fakt zwrócić uwagę, gdyż władze Naczelnej Izby Aptekarskiej decydując się na wydanie tych pozycji wspierały już nie aptekarstwo, a całą, dźwigającą się z powojennych gruzów, służbę zdrowia!
W roku 1948 nakładem Farmaceutycznego Instytutu Wydawniczego ukazała się jedna z najcenniejszych pozycji – „Receptarium Polonicum”, w skromnej broszurowej oprawie. Dziełko to stanowi po dziś dzień, mimo upływu ponad półwiecza, niezastąpione źródło cennych przepisów recepturowych. „Receptarium…” zostało częściowo rozprowadzone bezpłatnie wśród lekarzy. Władze Naczelnej Izby Aptekarskiej chciały w ten sposób przyjść z pomocą aptecznym laboratoriom, które pozbawione surowców miały do dyspozycji jedynie najprostsze składniki do sporządzania leków recepturowych. Także w roku 1948 ukazał się podręcznik „Zarys Farmacji Galenowej”, autorstwa profesora Marka Gatty-Kostyala. Było to pierwsze powojenne opracowanie, poruszające zagadnienia farmacji stosowanej oraz metod badania preparatów galenowych.
Ilustracja 4. „Zarys farmacji galenowej”, autorstwa profesora Marka Gatty-Kostyala. Egzemplarz ze zbiorów autora. Kliknij, aby powiększyć.
Wyjątkowym dla Farmaceutycznego Instytutu Wydawniczego był rok 1949. Instytut został wówczas wyodrębniony jako odrębna jednostka Naczelnej Izby Aptekarskiej, której przypisano własny regulamin. W roku tym ukazało się aż dwanaście pozycji książkowych. Jako pierwszy i najważniejszy wymienić należy słynny „Lexicon Specificorum”, w którym magister farmacji Bronisław Czerwiecki skrupulatnie zebrał w grupach terapeutycznych wszystkie dostępne na rynku preparaty krajowe i częściowo zagraniczne. Dzieło to więc było bardzo pomocne nie tylko aptekarzom, ale także – lekarzom. Ponadto Instytut zdecydował się na druk ważnych podręczników: profesora Witolda Gądzikiewicza „Metodyk badań higienicznych”, profesora Jerzego Modrakowskiego „Farmakologii wegetatywnej”, profesora Feliksa Modrzejewskiego „Ważniejszych środków leczniczych nie objętych Farmakopeą Polską II i sposobów ich badania” oraz profesora Aleksandra Kocwy „Zarys rozwoju chemii leków sulfamidowych”.
Instytut wydał także pierwszą pozycję z zakresu historii farmacji: „Teofil Lesiński na tle naukowej farmacji warszawskiej w w. XIX”, autorstwa głośnego historyka farmacji Roberta Rembielińskiego. Także w roku 1949 ukazała się pozycja będąca niezwykle ważna dla współczesnych historyków farmacji: „Rocznik farmaceutyczny 1949/50”, zawierający spis wszystkich polskich aptek, wykazy magistrów farmacji i pomocników aptekarskich, wymieniający władze izb aptekarskich, inspektoratów farmaceutycznych, związków zawodowych itp. Ponadto pomieszczono w nim szereg cennych informacji praktycznych, dotyczących m.in. postaci leku i ich sporządzania, najnowszych leków, niezgodności recepturowych i analiz chemicznych, które można było prowadzić w aptecznych laboratoriach analitycznych.
Ilustracja 5. Okładka „Rocznika farmaceutycznego 1949/50”. Egzemplarz ze zbiorów autora. Kliknij, aby powiększyć.
Dzięki działalności Farmaceutycznego Instytutu Wydawniczego Naczelnej Izby Aptekarskiej polskie apteki zostały szybko zaopatrzone w niezbędne opracowania, a studenci farmacji zyskali tak bardzo potrzebne skrypty i podręczniki. Instytut mógł pochwalić się nie tylko sukcesami w krzewieniu aptekarskiej kultury i podtrzymywaniu poziomu wiedzy farmaceutycznej. Odniósł bowiem sukces finansowy! Jak odnotowały władze Naczelnej Izby Aptekarskiej w sprawozdaniu za rok 1949 wydane nakładem F.I.W. niektóre podręczniki okazały się tak niezbędne w pracy codziennej farmaceuty, że w krótkim czasie całe ich nakłady zostały zupełnie wyczerpane.
dr n. farm. Maciej Bilek
Piśmiennictwo u autora