14. obchody Ogólnopolskiego Dnia Aptekarza: wizja zawodu
Goście poruszali ważne dla współczesnej farmacji tematy. Zwracali uwagę, iż nadal pojawia się błędna wizja wykonywania zawodu farmaceuty, polegająca tylko na wydawaniu leków. Dlatego w Wielkiej Brytanii przeprowadzono kampanię, w którą zaangażowano samych farmaceutów, by wyjaśniali swoją rolę. Jednym z elementów tej kampanii jest serial dokumentalny nakręcony przez stację BBC – „Victorian Pharmacy”, który pokazuje historię, rolę farmaceutów, ale też pomysły na ten zawód.
– Mamy nową wizję tego zawodu. Bardzo mocno oparta jest na relacji z pacjentami i innymi uczestnikami rynku. Aktualnie w ramach kształcenia farmaceutów, oferujemy im również takie zajęcia jak coaching i zachowania motywacyjne – mówiła Oksana Pyzik, członkini Royal Pharmaceutical Society a także wykładowczyni UCL School of Pharmacy, wymieniając kolejne czynniki, które wymuszają zmiany: postęp technologiczny, zmiany demograficzne i epidemiologiczne, ale też zmiany rynkowe.
– W Wielkiej Brytanii prowadzony jest projekt Healthy Living Pharmacy. Jego celem jest umiejscowienie lokalnej apteki jako centrum łączności pacjentów z gabinetem lekarza rodzinnego i innymi świadczeniodawcami. Jednym z narzędzi – przeszkolenie techników w obsłudze pewnych usług, np. związanych z poradnictwem w zakresie rzucania palenia, tak by farmaceuta miał czas na wdrażanie innych programów skierowanych na potrzeby lokalnej społeczności – dodała.
W opinii ekspertki z Wysp, kolejnym wyzwaniem, przed którym staną farmaceuci, jest stawianie czoła fałszywym informacjom, dotyczącym na przykład szkodliwości szczepionek i wiązania ich z autyzmem czy pomoc pacjentom w nawigowaniu w obszarze online i wysyłkowej sprzedaży leków, tak by uniknęli kupowania leków podrobionych.
Globalne problemy z dostępnością
O innym wyzwaniu wspomniała Illaria Passarani, sekretarz generalna Pharmaceutical Group of the European Union (PGEU): – Do aptek wkracza informatyzacja, sztuczna inteligencja i robotyka. W Europie ok. 40 proc. aptek korzysta z takiej technologii przy wydawaniu leków. Może ona pomóc w usprawnieniu sprawowania opieki nad pacjentami i przynosić realne oszczędności. Choć niesie też zagrożenia.
Pochodząca z Włoch farmaceutka mówiła też o ograniczeniach, które obowiązują w jej kraju: – We Włoszech tylko kliniki szpitalne mogą wydawać leki biologiczne, choć mogły to robić także placówki ogólnodostępne.
Przypomniała też o problemie braków leków, z którym zmaga się cały świat. Jednak w odróżnieniu od Polski, gdzie dyskusja o brakach w dostępie do leków jest spowodowana głównie ich nielegalnym wywozem, w skali globalnej za problemy z dostępnością odpowiadają przede wszystkim takie czynniki, jak zaprzestanie dalszego sprowadzania leku na rynek w danym kraju, zakłócenia w procesie produkcyjnym, decyzje handlowe i zakłócenia w łańcuchu dostaw.
Niezależnie jednak od przyczyn, to farmaceuta jest osobą, która komunikuje pacjentowi problemy z dostępnością. – Jest też tą osobą, która ma obowiązek takiego zarządzania zasobami, by zapewnić dostępność. Aptekarz musi reagować i poszukiwać deficytowego towaru – mówiła Illaria Passarani.
Skrinning w aptece
Zdaniem Luca Besançona, b. prezesa International Pharmaceutical Federation, na rynku będą funkcjonować przede wszystkim dwa rodzaje podmiotów: duże apteki, sieciowe, oferujące sprzedaż leków online, koncentrujące się na sprzedaży i cenie oraz apteki lokalne, będące lokalnymi centrami zdrowotnymi, oferujące rozwiązania prozdrowotne.
– Świadomie nie używam słowa „usługi”, ale posługuję się pojęciem „rozwiązania”, bowiem to drugie niesie więcej niż tylko doraźną czynność. Rozwiązania zdrowotne zawierają w sobie zarówno działania profilaktyczne, jak i informację i edukację, stawiając na efekt poszczególnych usług: prewencję, optymalizację leczenia, stałą dostawę leków, bezpieczeństwo farmakoterapii i usługi dobrej jakości w relacji z innymi uczestnikami – lekarzami, przychodniami i szpitalami – opisywał.
Przykładów takich rozwiązań jest wiele i są one zróżnicowane. I przede wszystkim – farmaceuta otrzymuje płatność za wykonane usługi. W kilku krajach aptekarz współpracuje z lekarzem i ma możliwość przepisywania leków, które potem wspólnie oceniają. W innych – aptekarz nie jest wynagradzany za wydanie leku, ale za ocenę i profesjonalną poradę farmaceutyczną.
W Hiszpanii aptekarze oferują możliwość wykonania w aptekach testów na obecność wirusa HIV. We włoskich aptekach prowadzony jest program skriningowy w zakresie cukrzycy, w Australii testowany jest obecnie taki apteczny skrining w zakresie chorób nowotworowych.
Elementem zwiększania wskaźnika wyszczepialności jest wprowadzenie możliwości wykonywania szczepień w aptekach. Taka możliwość istnieje od 1956 roku w Argentynie, od 1983 w Tunezji. Od 20 lat jest to też możliwe w USA. Po wprowadzeniu tej opcji okazało się, że 40 proc. szczepień odbywa się w aptekach ze względu na dostępność farmaceuty – wielu mieszkańców Stanów nie było w stanie dostać się do lekarza, ponieważ ich godziny pracy pokrywały się i wymagały zwolnienia z pracy.
Niedawno Australia i Francja przeprowadziły pilotaż w zakresie szczepień w aptekach w wybranych obszarach i po jego sukcesie planują wprowadzić taką praktykę w całym kraju.
Farmaceuta przyjedzie do Twojego domu
Z kolei w Danii, Kanadzie i Szkocji są prowadzone programy prozdrowotne realizowane w aptekach dotyczące pomocy w rzucaniu palenia. W Portugalii apteki prowadzą refundowany przez państwo program wymiany igieł.
W Szwajcarii zastosowano model „drzewa decyzyjnego” – farmaceuci zostali przeszkoleni pod kątem identyfikacji pewnych częstych problemów zdrowotnych i na podstawie rozpoznania, podejmowania działań leczniczych (pacjent jest odsyłany do lekarza w sytuacjach wątpliwych). 3 dni po takiej konsultacji udzielonej przez aptekarza, farmaceuta kontaktuje się z pacjentem, pytając o efekt. Jeśli leczenie nie przyniosło skutku, chory jest kierowany do lekarza. Firmy ubezpieczeniowe chętnie finansują taką usługę, bo odciąża lekarzy od interwencji w drobnych problemach zdrowotnych i jest tańsza.
W kilku krajach lekarz wypisuje receptę dla pacjenta chorego przewlekle na dłuższy okres czasu, w którym to okresie stan pacjenta jest monitorowany przez farmaceutę. Pod szczególnym nadzorem farmaceuty są również pacjenci, którzy rozpoczynają terapię nowym lekiem. Aptekarz gromadzi informacje o ewentualnych polekowych skutkach ubocznych i sprawozdaje je do lekarza.
Nie wspominając już o takich aktywnościach, jak szkolenia pacjentów pod kątem stosowania leków wziewnych w astmie czy POChP oraz wykonywania iniekcji, a także przeglądów lekowych. W Australii i Singapurze taka usługa może być wykonywana w domu pacjenta. Z kolei włoskie apteki oferują „usługi domowe w aptece” zapewniając możliwość skorzystania z porady eksperta od żywienia czy pielęgniarki.
W kilku krajach farmaceuci dokonują też przeglądów lekowych w instytucjach typu domy opieki. W Szwajcarii dodatkowo farmaceuta dokonuje kontroli budżetu na leki takiej placówki.
W Szkocji apteki są wynagradzane za angażowanie się kampanie profilaktyki zdrowotnej, udostępniając plakaty informacyjne, udzielając pacjentom porad i konsultacji.
W Szwecji apteki są miejscem, gdzie można dowiedzieć się, jakie możliwości oferuje społeczność lokalna jeśli chodzi o pomoc w zrzuceniu zbędnych kilogramów.
– Apteki lokalne będą integrowane z podstawową opieką medyczną. To wymaga prawnych i finansowych rozwiązań. Bardzo często nie są to zaawansowane technologicznie i logistycznie rozwiązania, ale świadczenia oparte na tym, co farmaceuci już posiadają – profesjonalną wiedzę – podsumował Luc Besançon.
Autor: Luiza Jakubiak / rynekaptek.pl